Od roku 2008, kiedy to jesienią rozpoczął się kryzys na rynkach finansowych całego praktycznie świata, ceny mieszkań przestały rosnąć, jak to było w latach poprzedzających kryzys, a od połowy roku 2010 ceny te zaczęły dość istotnie maleć. Ta tendencja była widoczna w różnych miastach na różnych poziomach, najwięcej potaniały mieszkania w tych miastach, gdzie w poprzednich latach zanotowano największy wzrost cen. Bardziej potaniały w tym czasie mieszkania na rynku wtórnym, gdyż ich cena uprzednio była zbyt mocno podciągnięta w górę, a ponadto osoby zmuszone do sprzedaży mieszkań musiały opuszczać cenę, aby znaleźć kupca. Ceny mieszkań na rynku deweloperskich od około roku czasu w zasadzie nie zmieniają się, w niektórych miastach widać lekkie czasem wahania w dół, jednak raczej symboliczne. Deweloperzy mówią otwarcie, że doszli już do ściany i nie są w stanie taniej sprzedawać mieszkań, po prostu będzie to dla nich nieopłacalne. Na rynku wtórnym jeszcze w większości miast nadal ceny w roku 2012 maleją nieznacznie, jednak ta tendencja powoli wyhamowuje. Analitycy twierdzą raczej zgodnie, że obecnie obserwowane ceny mieszkań zarówno tych na rynku wtórnym, jak i deweloperskich powinny już w dalszej części roku oraz do połowy roku 2013 pozostać bez większych zmian. Potem ceny mieszkań będą lekko szły w górę, co jest niezbędnym czynnikiem w dobie znacznych podwyżek zarówno większości materiałów budowlanych, jak i stale rosnących cen energii oraz transportu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply